Bezpieczna i solidarna transformacja. Zadania dla polskiej prezydencji w UE
Od 1 stycznia 2025 roku Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej i będzie miała możliwość wpływania na kierunki i kształt polityk unijnych przez kolejne sześć miesięcy. Jest to istotny moment w historii UE, napięcia geopolityczne rosną, a oczekiwania wobec Polski są wyjątkowo duże. Które obszary w dziedzinie energii i klimatu powinny stać się priorytetami podczas polskiej prezydencji? Kryterium doboru priorytetów jest analiza tego, gdzie Polska ma mocne argumenty podparte doświadczeniem i co ma szanse zyskać zainteresowanie w całej UE.
Bezpieczna i solidarna transformacja. Zadania dla polskiej prezydencji w UE
Od 1 stycznia 2025 roku Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej i będzie miała możliwość wpływania na kierunki i kształt polityk unijnych przez kolejne sześć miesięcy. Jest to istotny moment w historii UE, napięcia geopolityczne rosną, a oczekiwania wobec Polski są wyjątkowo duże. Które obszary w dziedzinie energii i klimatu powinny stać się priorytetami podczas polskiej prezydencji? Kryterium doboru priorytetów jest analiza tego, gdzie Polska ma mocne argumenty podparte doświadczeniem i co ma szanse zyskać zainteresowanie w całej UE.
Rok 2022 to był kolejny rok nieoczekiwanych wydarzeń. Agresja Rosji na Ukrainę zmieniła podejście Europy do importu paliw kopalnych – szczególnie z Rosji. Kryzys energetyczny wywołany wysokimi cenami gazu oraz spadkiem produkcji energetyki jądrowej i wodnej przełożył się na rekordowe ceny energii w całej Europie. Te wydarzenia zmieniają sposób patrzenia europejskich państw na transformację energetyczną. Tymczasem modernizacja polskiej energetyki jest bardzo powolna. Wyraźnie pogarszają się wskaźniki bezpieczeństwa energetycznego systemu. Przegląd danych nt. sektora energii Forum Energii publikuje w szóstym wydaniu rocznika „Transformacja energetyczna w Polsce. Edycja 2023”.
Rok 2022 to był kolejny rok nieoczekiwanych wydarzeń. Agresja Rosji na Ukrainę zmieniła podejście Europy do importu paliw kopalnych – szczególnie z Rosji. Kryzys energetyczny wywołany wysokimi cenami gazu oraz spadkiem produkcji energetyki jądrowej i wodnej przełożył się na rekordowe ceny energii w całej Europie. Te wydarzenia zmieniają sposób patrzenia europejskich państw na transformację energetyczną. Tymczasem modernizacja polskiej energetyki jest bardzo powolna. Wyraźnie pogarszają się wskaźniki bezpieczeństwa energetycznego systemu. Przegląd danych nt. sektora energii Forum Energii publikuje w szóstym wydaniu rocznika „Transformacja energetyczna w Polsce. Edycja 2023”.
Kogo spytać, na co Polska wyda 50 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego?
Unia Europejska postanowiła przeznaczyć 2% uprawnień z całego systemu handlu emisjami EU-ETS, by je spieniężyć na rzecz wsparcia uboższych państw w transformacji energetycznej. Od 2021 r. pieniądze te trafiają m.in. do Polski. Instytucja, której powierzono zarządzanie tym procesem w Polsce – NFOŚiGW – rozdysponowuje środki bez adekwatnej kontroli społecznej i informacji. Po roku od objęcia pieczy nad Funduszem Modernizacyjnym nie ma przejrzystej strony internetowej informującej adekwatnie społeczeństwo oraz potencjalnych wnioskodawców, na co i w jaki sposób wydane ma być nawet 50 mld zł (a dalsze powiększenie tej puli jest w grze). W tym artykule piszemy, jakie konsekwencje mogą mieć dotychczasowe ułomności tego procesu i dlaczego ich zniesienie jest dla Polski tak ważne.
Kogo spytać, na co Polska wyda 50 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego?
Unia Europejska postanowiła przeznaczyć 2% uprawnień z całego systemu handlu emisjami EU-ETS, by je spieniężyć na rzecz wsparcia uboższych państw w transformacji energetycznej. Od 2021 r. pieniądze te trafiają m.in. do Polski. Instytucja, której powierzono zarządzanie tym procesem w Polsce – NFOŚiGW – rozdysponowuje środki bez adekwatnej kontroli społecznej i informacji. Po roku od objęcia pieczy nad Funduszem Modernizacyjnym nie ma przejrzystej strony internetowej informującej adekwatnie społeczeństwo oraz potencjalnych wnioskodawców, na co i w jaki sposób wydane ma być nawet 50 mld zł (a dalsze powiększenie tej puli jest w grze). W tym artykule piszemy, jakie konsekwencje mogą mieć dotychczasowe ułomności tego procesu i dlaczego ich zniesienie jest dla Polski tak ważne.
Brak transformacji winduje ceny energii, nie polityka klimatyczna
W ostatnich dniach w kampaniach informacyjnych spółek energetycznych oraz wypowiedziach polityków pojawiły się tezy, że opłata za CO2 stanowi aż 60% kosztu energii elektrycznej. Taki przekaz kreuje wrażenie, że każdy z nas w rachunkach za prąd płaci głównie, bo aż w 60 procentach, za emisje. W rzeczywistości tak nie jest. Co jednak gorsze, przynosi wiele szkody – odwraca uwagę od fundamentalnych problemów polskiej energetyki. Oddala nas od rozwiązań, które skutecznie mogą powstrzymać wzrost cen. W niniejszym artykule – na podstawie przyjętych założeń (przedstawionych w załączniku) przedstawiamy m.in. składowe cen energii dla gospodarstw domowych.
Brak transformacji winduje ceny energii, nie polityka klimatyczna
W ostatnich dniach w kampaniach informacyjnych spółek energetycznych oraz wypowiedziach polityków pojawiły się tezy, że opłata za CO2 stanowi aż 60% kosztu energii elektrycznej. Taki przekaz kreuje wrażenie, że każdy z nas w rachunkach za prąd płaci głównie, bo aż w 60 procentach, za emisje. W rzeczywistości tak nie jest. Co jednak gorsze, przynosi wiele szkody – odwraca uwagę od fundamentalnych problemów polskiej energetyki. Oddala nas od rozwiązań, które skutecznie mogą powstrzymać wzrost cen. W niniejszym artykule – na podstawie przyjętych założeń (przedstawionych w załączniku) przedstawiamy m.in. składowe cen energii dla gospodarstw domowych.
Gotowi na 55%. Przewodnik po finansowaniu transformacji energetycznej od 2021 r.
560 mld złotych. To kwota, którą Polska może przeznaczyć na transformację energetyki i odchodzenie od węgla na rzecz czystych źródeł energii dzięki obecności w UE. Otwiera się historyczna szansa na przestawienie polskiej gospodarki (w tym sektora energii) na niskoemisyjne tory oraz rozwój nowych branż przemysłu. Ale choć w ubiegłym roku polski rząd zadeklarował wolę dążenia do neutralności klimatycznej zgodnie z kierunkiem polityki UE, obecnie wśród decydentów wyczuwalny jest niepokój, że nie podołamy wyzwaniu dekarbonizacji. Jednocześnie relacje polskiego rządu z instytucjami unijnymi pogarszają się, co utrudnia rozmowy o funduszach UE. Jakie źródła zostały położone na szali?
Gotowi na 55%. Przewodnik po finansowaniu transformacji energetycznej od 2021 r.
560 mld złotych. To kwota, którą Polska może przeznaczyć na transformację energetyki i odchodzenie od węgla na rzecz czystych źródeł energii dzięki obecności w UE. Otwiera się historyczna szansa na przestawienie polskiej gospodarki (w tym sektora energii) na niskoemisyjne tory oraz rozwój nowych branż przemysłu. Ale choć w ubiegłym roku polski rząd zadeklarował wolę dążenia do neutralności klimatycznej zgodnie z kierunkiem polityki UE, obecnie wśród decydentów wyczuwalny jest niepokój, że nie podołamy wyzwaniu dekarbonizacji. Jednocześnie relacje polskiego rządu z instytucjami unijnymi pogarszają się, co utrudnia rozmowy o funduszach UE. Jakie źródła zostały położone na szali?
W kolejnych miesiącach toczyć się będą negocjacje zapisów pakietu Fit for 55 zaproponowanego przez Komisję Europejską w lipcu br. Mają one doprowadzić do realizacji unijnego celu 55% redukcji emisji CO2 w 2030 r. Jednym z kluczowych elementów tych negocjacji jest reforma unijnego systemu handlu emisjami (EU ETS). Polski rząd podnosi w negocjacjach, że liczba przydzielonych Polsce uprawnień będzie mniejsza niż emisje przedsiębiorstw objętych ETS, tworząc tzw. niezbilansowanie uprawnień do emisji CO2 (ang. imbalance). Skąd się bierze niezbilansowanie, czy można je zmniejszyć? I czy właśnie ten element jest najważniejszy w negocjacjach nowego, unijnego ETS? Wyjaśniamy poniżej.
W kolejnych miesiącach toczyć się będą negocjacje zapisów pakietu Fit for 55 zaproponowanego przez Komisję Europejską w lipcu br. Mają one doprowadzić do realizacji unijnego celu 55% redukcji emisji CO2 w 2030 r. Jednym z kluczowych elementów tych negocjacji jest reforma unijnego systemu handlu emisjami (EU ETS). Polski rząd podnosi w negocjacjach, że liczba przydzielonych Polsce uprawnień będzie mniejsza niż emisje przedsiębiorstw objętych ETS, tworząc tzw. niezbilansowanie uprawnień do emisji CO2 (ang. imbalance). Skąd się bierze niezbilansowanie, czy można je zmniejszyć? I czy właśnie ten element jest najważniejszy w negocjacjach nowego, unijnego ETS? Wyjaśniamy poniżej.